Przed przystąpieniem do czytania skonsultuj się ze swoim psychiatrą lub bioenergoterapeutą.

piątek, 1 czerwca 2012

NIE !!!

"Jednostki, które osiągnęły genitalność odznaczają się indywidualnością. Nie ugrzęzły w pregenitalnych fiksacjach, bez skrępowania więc przyjmują w swoich przeżyciach i zachowaniu swoją indywidualność."

Psychiatrii mówię stanowcze kurwa NIE !!!
Oby do środy... oby...


Dziękuję, wymiękam!! 
Jest piątek i ja wychodzę!!
Idę na piwo!!

20 komentarzy:

  1. o__O nie chciałam wiedzieć co mnie czeka za 2 lata...
    Wspieram Cię, abyś przez naukę psychiatrii nie utracił indywidualności ani genitalności(WTF???!) i nie miał pregenitalnych fiksacji ;))

    masia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. higiena to był pikuś, z biochemią było gorzej ;]

      Usuń
  2. Zalatuje Freudem...
    Na pewno zdasz, bo wykorzystujesz bardzo dobry sposób na naukę he, he. Może ja też w końcu zastosuję coś do siebie:P Właśnie przed chwilą dowiedziałam się, ze również czerpię na zaburzenia orientacji allopsychicznej. Aż strach pomyśleć, co zdiagnozuję u siebie sama ucząc sie psychiatrii.

    OdpowiedzUsuń
  3. ale skad te nerwy? Ubodło cię coś w tej definicji? Nie osiągnąłeś pełnej genitalności?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja swoją genitalność używam w praktyce, jej psychoanaliza mi nie potrzebna :P

      Usuń
  4. no to zdrowie, wypiję za Twoje i swoje egzaminy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam kciuki za Ciebie! Wiem z autopsji ile bezsensownych egzaminów trzeba było zdać na studiach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie chodzi o to, że uważam psychiatrię za bezsensowną, bo jednak trzeba i nawet warto coś wiedzieć (przynajmniej to jak wsadzić kogoś do szpitala:P), ale jednak zakres materiału jest bezsensowny... ;/

      Usuń
  6. Wiesz, że jeśli się pije przed egzaminem to się go zdaje.

    OdpowiedzUsuń
  7. mój Boże, to za mądre. Ja mam wakacje, nie muszę rozumieć. Miłego tygodnia życzę!

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja przepraszam, ale z jakiej że tak powiem kurwa książki Ty się tego uczysz???? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z mojego popier*** podręcznika autorstwa moich asystentów,w którym jest dużo gadania a mało konkretów.
      A ten powyższy tekst był małym druczkiem, akurat był skądś cytowany.

      Usuń
  9. O nie, nie Ty wychodzisz, a ja właśnie weszłam się zapoznać :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten tekst to istne masło maślane. Trzymam kciuki za najbliższe dwa dni, Rafał jak wytrzymasz to, to wytrzymasz już wszystko. Psychiatria dopiero przede mną, ale coś mi się zdaje, że będzie jednak gorsza niż biochemia :/
    R.

    OdpowiedzUsuń