Przed przystąpieniem do czytania skonsultuj się ze swoim psychiatrą lub bioenergoterapeutą.

poniedziałek, 30 października 2017

I po zawodach

W pracy dzisiaj popełniliśmy grzech obżarstwa, bo dwie osoby miały urodziny i było świętowanie. Pomyślałem, że mógłbym pogłodować chwilę, aby mój zgrabny tyłek nadal pozostał zgrabnym tyłkiem. A tu się okazało, że ogólnopolskie lekarskie zawody w głodowaniu dobiegły końca.

niedziela, 8 października 2017

"Botoks"

Wszedł do kina film. Pytano mnie już w komentatorach czy widziałem. Wybrałem się w sobotę do multipleksu i zainwestowałem parę złociszy, aby ową produkcję Patryka Vegi obejrzeć. Zainteresowanie produkcją jest bardzo duże, bo mimo częstych seansów to sale kinowe większości pełne.



poniedziałek, 2 października 2017

Głodówka

Kiedy kilka miesięcy temu usłyszałem o pomyśle głodówki to stwierdziłem, że najwyższa pora na jakieś konkretne działania. Zaraz po tym trafił mi się jakiś artykuł, w którym ktoś z zarządu Porozumienia Rezydentów (PR) mówił, że będą prowadzić protest, ale tak aby nie dotknął pacjentów i generalnie aby nikomu krzywda się nie stała. W tym momencie wstałem i poszedłem do lodówki, aby zjeść kawałek kiełbasy krakowskiej (a może to była podwawelska?). Już na wstępie strzelono sobie w kolano. Skoro ten protest nikomu nie zaszkodzi, to przecież nikt go nie weźmie na poważnie. Taka powtórka z rozrywki z manifestacji z września 2016. Dzisiejszą wypowiedź ministra zdrowia można uznać za potwierdzenie, że miałem niestety rację.