Przed przystąpieniem do czytania skonsultuj się ze swoim psychiatrą lub bioenergoterapeutą.

niedziela, 25 grudnia 2011

Blog Roku 2011

Zgłosiłem swojego bloga do konkursu: Blog Roku 2011. 

Wybrałem kategorię: Ja i moje życie.  Wybór kategorii nie wymaga chyba obszernego komentarza (może poza tym, że do żadnej innej kategorii bardziej nie pasowałem:P). Na blogu od paru miesięcy opisuję to co się dzieje w moim życiu, moje sukcesy, osiągnięcia, a także niepowodzenia i porażki. Możecie przeczytać o tym co mnie cieszy, a także o tym co mnie smuci.

Cieszę się, że mam (niewielkie, ale wierne!!) grono czytelników, którym podoba się jak piszę.

Nie liczę na jakąkolwiek wygraną (kolega mnie namówił, abym bloga zgłosił- sam czytałem coś wcześniej o tym konkursie ale uznałem, że za rok, jak się bardziej rozkręcę to wtedy rozważę konkurs). Jest w internecie wiele blogów, które uważam za rewelacyjne - część z nich sam podczytuję i mogę powiedzieć, że niektóre z nich są też dla mnie natchnieniem i inspiracją :)

Gdyby jednak ktoś miał nieodpartą ochotę przybliżyć mnie do wygranej, to poniżej zamieszczam link, za pomocą którego można oddawać głos na mnie:


12.01.2012 - 19.01.2012 - nominowanie blogów (głosowanie SMS)

Z góry dziękuję tym co poświęcą chwilkę i oddadzą na mnie swój głos :))

18 komentarzy:

  1. Poczytaj sobie dokładnie terminarz i zasady, bo to nie takie proste jak się wydaje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. z tego co widzę, to głosu jeszcze chyba oddać nie można ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No nie takie proste. Głosowanie dopiero od 12 stycznia. I to poprzez smsy, wiec nie wiem czy moja sknerość pozwoli mi wysłać głos na samego siebie :P

    OdpowiedzUsuń
  4. a co konkretnie Cię zmobilizowało/wpłynęło na decyzję o zgłoszeniu się do konkursu :> (bo w moc sprawczą namawiającego kolegi mało wierzę :P)

    OdpowiedzUsuń
  5. Właściwie to sam nie wiem :]
    Wczoraj nie miałem co robić to przeczytałem dokładniej o konkursie i stwierdziłem: a co mi tam. Zgłosić się można. I tyle :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Głos oddam, jak tylko będzie można:)
    I popieram decyzję, trzeba walczyć, no!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Żeby nie było, że ja ludzi namawiam do wysyłania smsów na mnie, ale taki był warunek, że notkę należy napisać i linka wstawić. A że miałem też kawałek miejsca na reklamę to też coś naskrobałem :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj! Pojawiam się pierwszy raz, dzięki przejrzanej u siebie statystyce odwiedzin.
    Zatkało mnie! Student medycyny dodał mój blog do czytanych. Hm... Dlaczego?
    Miłe :) Poczytam, dodając u siebie do "nowych".
    pozdrawiam i powodzenia w konkursie :)
    Nieufny

    OdpowiedzUsuń
  9. hm, przeczytałem to i owo i zastanawiam mnie dlaczego nie 'profesjonalne' ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Blog profesjonalny to wg mojej opinii jest prowadzony przez specjalistę z danej dziedziny i pisany tylko na jeden temat. Ja opisuję w zdecydowanej większej części życie uczelniane, ale są też posty odnośnie życia prywatnego, towarzyskiego, więc mój blog zahacza o kilka rożnych płaszczyzn życia. I zdecydowanie nie ma nic z profesjonalizmem :P

    OdpowiedzUsuń
  11. można profesjonalnie opisywać własne życie i wygrać owy plebiscyt ;))
    btw. patrzę na 'ostatnio komentowane' u Ciebie i wpadam w depresję, żadnego farmaceuty! jak z serialami w tv, jesteśmy grupą na wymarciu..

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja to raczej prowadzę studencki bełkot z elementami 'szczerości do bólu' i sarkazmu :P
    A co do farmaceutów, to nie znalazłem żadnego bloga farmaceuty (lub studenta farmacji)- widać gatunek na wymarciu, a to nieco dziwne bo na farmę się nie dostałem, byłem tuż pod kreską :]

    OdpowiedzUsuń
  13. jeżeli tak było w Sosnowcu, to chyba nawet i dobrze - życie spokojniejsze, zdrowsze, więcej higieny umysłu..
    jednak sprawdza się to co mówili znajomi, po Sosnowcu nic Cię w życiu nie zdziwi ;)))

    OdpowiedzUsuń
  14. to akurat był Wrocław :P
    hehe

    OdpowiedzUsuń
  15. profesjonalne życie studenckie :P

    OdpowiedzUsuń