Przed przystąpieniem do czytania skonsultuj się ze swoim psychiatrą lub bioenergoterapeutą.

piątek, 16 października 2015

Motywacja

Zauważyłem dzisiaj nową fizjoterapeutkę (a może to studentka). Ładna dupeczka, blondyneczka, wzrostu średniego, to nic dziwnego, że parę głów się za nią obejrzało.

Profesor (do mnie): Gdzie się patrzysz?
Ja: W ładne miejsca :P
Profesor: Skup się, pacjenta omawiamy teraz, a nie rozglądamy się.
Ja: Pan też się rozgląda.
Profesor: Ja mogę.
Ja: Nie może pan. Pan ma żonę. A ja jestem kawalerem do wzięcia.
Profesor: Żona daleko.
Ja: Ale obrączka na palcu.
Profesor: Chcesz żebym cię czegoś nauczył?
Ja: Mam przypomnieć jaki pan mi wczoraj numer wywinął?
Profesor: Chcesz do końca roku tylko myć mój samochód?
Ja: Pan mnie szantażuje.
Profesor: Motywuję.
Ja: Chyba terroryzuję.

3 komentarze: