Na III roku na propedeutyce interny nasza ulubiona prowadząca nauczyła nas, że w czasie wywiadu lekarskiego należy pacjenta dokładnie wypytać o wszystkie objawy, a następnie jak długo każdy z nich trwa. Sztandarowym pytaniem było Od kiedy ??
Jutro mam zaliczenie z medycyny rodzinnej. Lekarz rodzinny zawsze wydawał mi się osobą spokojną, siedzącą sobie w przychodzi i przez cały dzień przyjmujący tabuny pacjentów. Jednych leczy sam, a innych wysyła do specjalisty.
Na zaliczenie muszę przejść przez kilka tematycznych pracowni fantomowych, takich jak: okulistyczna, laryngologiczna, chirurgiczna, ginekologiczna i pierwszej pomocy.
O ile okulistyka i laryngologia wydają mi się logiczne, bo lekarz rodzinny może sobie zajrzeć w oko lub ucho, to już chirurgia czy ginekologia jest dla mnie bardziej zastanawiająca, bo rodzinny raczej nie bada pacjentek na fotelu ginekologicznym (w żadnym gabinecie lekarza rodzinnego nie widziałem takiego sprzętu) ani ciąży z reguły też nie prowadzi. Z chirurgią podobnie, jedynie jakieś sprawy naglące, ale to najczęściej pacjent biegnie na SOR że sobie np. palca uciął. Jak mi kiedyś paznokieć wrastał to rodzinny wypisał mi skierowanie do specjalisty.
Jednak najciekawsza jest pierwsza pomoc, i tutaj nie chodzi o pierwszą pomoc przy drobnych skaleczeniach czy oparzeniach. Nas obowiązują najnowsze wytyczne resuscytacyjne, intubacja, udrożnienie dróg oddechowych, konikotomia, czyli zabiegi z którymi lekarz rodzinny (jak i każdy inny) może się spotkać niechcący gdzieś na ulicy jako np. świadek wypadku. Może się mylę i przemawia przeze mnie brak doświadczenia, ale nie za bardzo widzę związek medycyny ratunkowej (gdzie powinny być nauczane powyższe czynności) z medycyną rodzinną, bo czy może zajść następująca sytuacja:
- Dzień dobry. Co pana sprowadza do mnie??
- Mam NZK*
- Od kiedy??
Z Bartem doszliśmy do wniosku, że na zaliczeniu powinniśmy dostać do napisania trzy skierowania do różnych specjalistów xD
BTW. Trzymajcie kciuki jutro !!
* NZK - nagłe zatrzymanie krążenia
* NZK - nagłe zatrzymanie krążenia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz