Przed przystąpieniem do czytania skonsultuj się ze swoim psychiatrą lub bioenergoterapeutą.

niedziela, 27 listopada 2011

"Not Strong Enough "


I'm not strong enough to stay away.
I can't run from you
I just run back to you.
Like a moth I'm drawn into your flame,
You say my name, but it's not the same.
You look in my eyes I'm stripped of my pride.
And my soul surrenders and you bring my heart to its knees.

And it's killin' me when you're away,

I wanna leave and I wanna stay.
I'm so confused, So hard to choose.
Between the pleasure and the pain.
And I know it's wrong, and I know it's right.
And if I try to win the fight,
My heart would overrule my mind.
And I'm not strong enough to stay away

I'm not strong enough to stay away

What can I do
I would die without you
In your presence my heart knows no shame
I'm not to blame
Cause you bring my heart to its knees

And it's killin' me when you're away,

And I wanna leave and I wanna stay.
I'm so confused, So hard to choose.
Between the pleasure and the pain.
And I know it's wrong, and I know it's right.
Even if I try to win the fight,
My heart would overrule my mind.
And I'm not strong enough to stay away

There's nothing I can do

My heart is chained to you
And I can't get free
Look what this love done to me

And it's killin' me when you're away,

I wanna leave and I wanna stay.
I'm so confused, So hard to choose.
Between the pleasure and the pain.
And I know it's wrong, and I know it's right.
And if I try to win the fight,
My heart would overrule my mind.
And I'm not strong enough to stay away

not strong enough, strong enough

not strong enough, strong enough to stay away
not strong enough, strong enough
not strong enough, strong enough
and I'm not strong enough to stay away


Zimowy wieczór.
Za oknem pada śnieg.
W powietrzu unoszą się aromatyczne zapachy olejków zapachowych.
Światło płonącego drewna w kominku.
Dwie lampki dobrego czerwonego wina.
W tle powyższy kawałek.
I my... dwie połówki, szukające się przez całe życie, oparte o siebie plecami, zatopieni w myślach nad własnym szczęściem.


Fajnie jest mieć marzenia. Kiedyś się na pewno się spełni.

11 komentarzy:

  1. Twoje marzenie do mnie przemawia, ale w tle wolałabym np.
    http://www.youtube.com/watch?v=UQMtMk0Docc&feature=fvwrel

    Chociaż piosenka meega, tak swoją drogą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój kawałek to jednak nie mój klimat :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś na pewno się spełni:)

    OdpowiedzUsuń
  4. kawałek zaiste mocny:) chociaż na opisaną sytuację wybrałabym chyba jednak coś innego:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurde! moja ulubiona piosenka Apo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aktualnie marzenie dalej pozostaje marzeniem ... Od wczoraj jest jeszcze bardziej w sferze marzeń... ehhh....

    OdpowiedzUsuń
  7. Spełni się. Nie bądź smutny:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie ma innej opcji, musi się spełnić :) w końcu nie na darmo się mówi, że cierpliwość wynagradza :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chwilowo nie ma z kim się spełnić

    OdpowiedzUsuń
  10. Duży update: Mam ju z kim to marzenie spełnić :)) i wczoraj się spełniło- choć śniegu nie było:P

    OdpowiedzUsuń