Przed przystąpieniem do czytania skonsultuj się ze swoim psychiatrą lub bioenergoterapeutą.

niedziela, 19 października 2014

Księgarnia

Dać mi worek pełen kasy i wpuścić mnie do księgarni. Mógłbym tam siedzieć godzinami i wybierać książki, a później dniami i nocami je czytać. Nawet w niewielkiej księgarni jest w czym wybierać. Fajnych powieści kryminalnych, detektywistycznych czy przygodowych nie brakuje na półkach.

Niestety worka z pieniędzmi nie posiadam (a szkoda), dlatego moją niewielką biblioteczkę zasiliły aktualnie tylko 3 nowe pozycje. Może to i dobrze, bo nadmiarem czasu zbytnio nie dysponuję. Ale mały kroczkami i półeczki się będą coraz bardziej zapełniać.

8 komentarzy:

  1. Bardzo lubię twojego bloga, daje mi on małą namiastkę tego o czym marzę w przyszłości . Liczę na to, że nie przerwiesz pisania, a postów i komentarzy będzie tylko przybywać :) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech, skąd ja to znam. Największy ból dla mnie- wejść do księgarni i musieć wyjść bez niczego. Z resztą może i dobrze, że nie kupuję nowych książek, bo czasu na ich czytanie jak na razie także brak. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam dokładnie to samo - już kiedyś doszłam do wniosku, że powinnam dostać kategoryczny zakaz wstępu do wszystkich księgarni i antykwariatów w mieście, bo bardzo źle się to kończy; a przynajmniej dla mojego portfela.

    OdpowiedzUsuń
  4. ojj, worka może i nie posiadasz, ale nie gadaj, że pieniążków brakuje... Masz taki fach, że co jak co, ale na wynagrodzenie narzekać nie powinieneś... ; )

    OdpowiedzUsuń
  5. To prawda :) księgarnie to jedno z cudowniejszych miejsc na Ziemi. Wyjście stamtąd z jakąś pozycją w ręce, to już w ogóle raj! :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasami nawet w księgarni trafi się jakaś promocja ;) Chętnie z tego korzystam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Polecam "Chemię śmierci"! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Najgorsze jest to,że coraz więcej księgarni pada i coraz mniej ludzi czyta:(Zastanawiam się czy za jakiś czas książki nie zostaną zastąpione w większym stopniu przez e-booki...Jakoś nie umiem się do nich przekonać,może dlatego że zawsze lubię mieć książkę w ręku,no i uwielbiam zapach książek:)Co do książek to właśnie czytam "Stulecie chirurgów"-książka nie tylko o chirurgach ale też o początkach znieczulenia,czyta się jak dobre opowiadanie z elementami grozy;) i już mogę ją polecić bo to świetny umilacz czasu:)

    Flo

    OdpowiedzUsuń