Każdy popełnia w życiu błędy. Popełniam je ja, popełniasz je Ty, popełniają je inni. Zwykle robimy je nieświadomie i nie chcemy tego.
Czy to źle, że się je popełnia??
Nie.
Na błędach można się uczyć, a nawet należy. To poprzez błędy poznajemy dobrą drogę. Czasem trzeba raz się pomylić, a czasem kilka razy. Reguły nie ma.
Czy ktoś kto popełnia błąd jest zły??
Nie.
Dobrzy ludzie popełniają błędy. I ci dobrzy ludzie potrafią z tych błędów wyciągnąć wnioski na przyszłość i więcej tego nie zrobią co zrobili źle.
Co cenię w ludziach popełniających błędy??
Cenię to, że umieją błąd zauważyć, przyznać się że go popełnili i przeprosić. To ostatnie chyba nawet najważniejsze i najtrudniejsze.
I co ja wtedy zrobię??
Wybaczę. Jeśli na tej osobie mi zależy to jej wybaczę i zapomnę. Bo możliwe, że kiedyś tego wybaczenia i zapomnienia będę ja potrzebować.
Ja już dawno wybaczyłem i zapomniałem!!
Ja już dawno wybaczyłem i zapomniałem!!
Errare humanum est. Amen!
OdpowiedzUsuńGorzej jak ktoś nie uczy się na własnych błędach :)
OdpowiedzUsuńMiałem kiedyś zajęcia na studiach z profesorem z pewnego kanadyjskiego uniwersytetu. Licząc zadania na tablicy strasznie się mylił. I nie były to jakieś skomplikowane sprawy. Po prostu wyszło na to, że nie potrafi pomnożyć np. 4*16 lub dodać 17 + 19. Tyle ile operacji rachunowych - tyle błędów. Za każdym razem oczywiście jakiś student mu przerywał i poprawiał go.
OdpowiedzUsuńW pewnym momencie prawie wszyscy studenci na sali wykładowej (łącznie ze mną) zaczęli się śmiać.
W końcu podirytowany profersor powiedział:
- Wy Europejczycy jesteście jacyś dziwni i śmiejecie się, jak ktoś popełnia błędy. U nas w Ameryce to jak ktoś popełni błąd, to się cieszymy, bo właśnie popełniając błędy możemy się czegoś nauczyć!
A propos tych pytań i odpowiedzi...Twój post wygląda jak profesjonalny FAQ na jakiejś stronie internetowej ofertujący produkty lub usługi :)
OdpowiedzUsuńBrakuje jeszcze jednego pytania: A co jeśli będę mieć więcej pytań?
- Dzwoń na naszą infolinię. Nasi konsultanci dostępni są 24/7. Stawka za połączenie....
Czasem jest tak, że dopóki nie popełnimy błędu i nie pomylimy się, nie jesteśmy w stanie dostrzec tego co robimy dobrze :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post.
Pozdrawiam
AkFa
A ja nie umiem niestety wybaczać,bo jeśli potrzebne jest przebaczenie tzn.,że zadziało się coś mocno złego...A przecież ludzie,którzy się szanują,nie ranią siebie nawzajem.Niestety potrafię w jednej chwili spalić wszystkie mosty za sobą:( Może jednak trzeba nauczyć się przebaczać...
OdpowiedzUsuńAle wygrzebałam staroć;)-ale ciekawą.
Flo