Przed przystąpieniem do czytania skonsultuj się ze swoim psychiatrą lub bioenergoterapeutą.

czwartek, 30 marca 2017

"Operacja Blackmail"

"W Paryżu w centrum miasta zastrzelona zostaje młoda pracownica banku, w Bolonii w zamachu ginie wysokiej rangi manager tej samej instytucji.
Do banku dociera e-mail, w którym szantażyści żądają 500 milionów euro, w przeciwnym razie zginą kolejni z 60 000 pracowników banku w całej Europie.
Sprawę przejmuje ECSB – tajna, elitarna jednostka specjalna, działająca na terenie całej Europy. Agentka Solveigh Lang, główna śledcza, robi wszystko, nie szczędząc zaangażowania i stosując najnowocześniejsze metody dochodzeniowe, by zakończyć to szaleństwo. Ale szantażyści cały czas wyprzedzają ją o krok… Rozpoczyna się wyścig z czasem…"


Jenk Saborowski - Operacja Blackmail

Zaczyna się ciekawie. Akcja osadzona w czasach współczesnych w Europie. Początkowo przypominało mi to thriller Marca Elsberga "Blackout". Początkowo.

Główna bohaterka jest zbyt idealna. Czasami nawet świętsza bardziej od papieża, dlatego trudno jej było zdobyć moją sympatię. Jak dla mnie była za mało wyrazista, a jej dobroć zbyt przerysowana. Pozostali bohaterowie też byli niezbyt skomplikowani.

W moim mniemaniu autor nieco się nie postarał. Niektóre fakty były od samego początku tak oczywiste, ale bohaterom udawało się te porozrzucane puzzle poukładać w połowie książki. I to a być elitarna jednostka złożona z wybitnych osób? Może naczytałem się za dużo kryminałów i dlatego szybciej zauważam to czym autor próbuje zaskoczyć czytelnika. Autor wprowadził kilka ciekawych wątków, z których mógł na końcu zrobić niezłą sensację. Mógł, ale nie zrobił tylko je uciął.

I właśnie tego zaskoczenia zabrakło mi na końcu. Ostatnie 10% czytałem już dla świętego spokoju, może się coś spektakularnego wydarzy, ale niestety nie. Dobro zwycięża, wszyscy piją szampana i są zadowoleni. Zabrakło oklasków i fanfarów.

Komuś kto dopiero zaczyna przygodę z sensacjami i kryminałami na pewno się spodoba. Dla osób doświadczonych tym gatunkiem może to się okazać startą czasu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz