Przed przystąpieniem do czytania skonsultuj się ze swoim psychiatrą lub bioenergoterapeutą.

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Kubek

Zafundowałem sobie dzisiaj wycieczkę do mojego szpitala. Spraw miałem tam kilka do załatwienia. Jedną z nich były odwiedziny na oddziale interny. Każdy z tamtejszych lekarzy zbiera pamiątki po swoich stażystach. Jedni zbierają breloczki do kluczy, a inni robią zdjęcia stażystom jak śpią na kanapie w dyżurce (aż dziwne że mnie nie uwieczniono). Moja opiekunka stażu kolekcjonuje kubki, więc z takim prezentem się do niej wybrałem.

Kubek jak kubek, kształtem się nie wyróżniał. Kolorem też nie. Taki zwykły, prosty, jednokolorowy, z dużym uchem, o objętości typowo kubkowej.

Pukam do drzwi dyżurki.
Rafał: Cześć. Jest dr K??
dr K: No wchodź.
Rafał: Coś ci przyniosłem.
dr K: To pokaż.
Rafał: To ja ci kawę zrobię.
dr K: Widzicie jakiego mam stażystę!! Specjalnie mi przyjechał kawę zrobić.
Rafał: Kawa specjalnie w nowym kubku.

Wstawiłem wodę do czajnika. Otworzyłem puszkę z kawą. Wsypałem dwie łyżeczki. Poczekałem, aż woda się zagotuje. Zalałem wrzątkiem. Dolałem mleka. Wymieszałem. A w momencie kiedy nalewałem gorącej wody to kubek pod wpływem temperatury zmienił kolor z granatowego na biały z uroczym czarnym napisem:

Kubek dla Najfajniejszej Internistki
za dostarczanie wrażeń na stażu
od chłopca urody przecudnej :)

22 komentarze:

  1. haha, MISTRZ! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahaha, Ty jesteś jedyny w swoim rodzaju:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow! Ale super pomysł! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najfajniejszy z kolekcji :D!

    OdpowiedzUsuń
  5. o ja.
    o ja cię.
    niby tylko kubek, a mnie mowę odjęło, genialne! xd

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam wpadłeś na genialny pomysł.;-)Wgl bardzo fajny blog z humorem.Przyznam szczerze że dzisiaj po raz pierwszy na niego trafiłam i trochę się zaczytałam jestem naprawdę mile zaskoczona.;D
    Bardzo mi się podoba to w jaki sposób piszesz na blogu i to o czym piszesz.Dzięki tobie wielu młodych ludzi może zobaczyć jak wygląda naprawdę studiowanie medycyny.Jeśli Ci to nie przeszkadza chciałam Ci zadać bardzo ważne pytanie dla mnie.;D Obecnie chodzę do technikum.Po gimnazjum miałam iść do liceum ale bałam się że nie dam rady.Matma była dla mnie czyś strasznym i właśnie dlatego wybrałam technikum poza tym spodobał mi się bardzo mój profil.Jednak w szkole średniej matma okazała się nie taka ciężka co prawda nie żałuje że wybrałam technikum.Do liceum o ile chciałam iść na profil humanistyczny z czego bardzo się cieszę że tego nie zrobiłam.Od dwóch lat zastanawiam się bardzo nad medycyną.Wiem że jeśli chodzi o ten zawód powinnam wybrać liceum ale wyszło jak wyszło.Mam pytanie bardzo ogólne czy jest szansa na dostanie się na medycynę po technikum.Na dzień dzisiejszy z chemii miałam dobre 4,a z biologii 5.Wiem że najważniejsza jest matura.Chciałabym też wiedzieć ile trzeba mieć punktów na maturze żeby dostać się na medycynę.Wiem że w internecie jest sporo o tym ale chciałam powołać się na sprawdzone zródło.;D Z góry dziękuję za przeczytanie komentarza i proszę o udzielenie rzetelnej odpowiedzi.;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na stronach uczelni medycznych masz dokładnie podane ile punktów było potrzeba w ostatniej rekrutacji. W internecie są też rankingi jaka uczelnia jest dobra bardziej a jaka mniej. Od czasów kiedy ja zdawałem na medycynę już się trochę pozmieniało, bo zmieniły się wymagane przedmioty (oczywiście standardem jest biologia i chemia, ale co jeszcze trzeba to rożnie na różnych uczelniach). Oceny z liceum niekoniecznie muszą się przekładać na wyniki na maturze (możesz maturę o wiele lepiej napisać, albo i odwrotnie). Najlepiej mieć jak najwięcej punktów, a nie patrzeć na minimum (bo co roku może się ono znacznie różnić).
      Polecałbym też spróbować dzwonić po informacje do dziekanatów, ale tam 'uprzejmość' pań może cię zmiażdżyć, wiec to zależnie od twojej odporności psychicznej. Przejrzyj arkusze maturalne, zorientuj się w ich poziomie i jak ten poziom ma się do twojej posiadanej wiedzy. Chcesz iść na medycynę to próbuj się na nią dostać. A jak się nie uda to nie będziesz żyć przynajmniej z poczuciem, że czegoś nie zrobiłaś. Są osoby co mają 25 lat i zaczynają medycynę.

      Usuń
  7. Pragnę zauważyć, że ja nie wpadłem na pomysł aby kubek podarować. To że ma to być kubek to dobrze wiedziałem. Ja tylko jestem autorem napisu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie to ciekawi reakcja pani dr właśnie na ten napis:D Jestem pewna, że w pamięci to Ty jej na pewno zapadłeś xD

      Usuń
    2. Bardzo się ucieszyła:))
      i powiedziała że pewnie nie prędko kolejni stażyści mnie przebiją pomysłowością :D:D:D

      Usuń
    3. Haha, no właśnie tak myślałam:D Bo ja sama też taki kubek kiedyś zamówiłam ale... ze zdjęciem:D Tego napisu jednak nic nie przebije Chłopczyku urody przecudnej xD

      Usuń
  8. Trzeba przyznać: błyskotliwe :-).

    Napisz jeszcze gdzie taki kubek zrobiłeś i czy można online zamówić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A można online zamówić :)
      o tutaj:
      http://allegro.pl/magiczny-kubek-twoj-nadruk-zdjecie-logo-prezent-i2770569953.html

      Usuń
  9. no popatrz, ten jak coś wymyśli, to normalnie strach :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapraszam na Bloga numer Dwa -

    http://tomasztwopost.blogspot.com/

    Proszę dodać się do Obserwatorów. Dziękuje. Pozdrawiam.
    Tomek.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gdyby nie to, że mam chwilowo na pieńku z chłopcami urody przecudnej, to oczywiście doceniłabym tenże pomysł :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z chłopcami urody przecudnej nie można mieć na pieńku :P chyba że to nie są chłopcy urody przecudnej :P

      Usuń
  12. A może by tak chłopiec urody przecudnej w końcu zamieścił na swoim blogu swoje zdjęcie, co by wszyscy zobaczyli jak owa przecudna uroda wygląda? :D

    OdpowiedzUsuń