Przed przystąpieniem do czytania skonsultuj się ze swoim psychiatrą lub bioenergoterapeutą.

czwartek, 2 sierpnia 2012

Rzeszów

Był Zachód. Czas na Wschód. Jutro z rana wybieram się w okolice Związku Radzieckiego, czyli jadę do Rzeszowa w odwiedziny do koleżanki z roku. Po tamtej stronie świata mnie jeszcze nie było.

9 godzin w podróży zapowiada się fascynująco... nie ma to jak super szybkie polskie koleje:P ciekawe jakie będę mieć opóźnienie, bo zapewne z tych upałów tory zaczną się topić :P
Dobrze, że mam lekturę do czytania :))

8 komentarzy:

  1. Jutro ponoć ma być nieco chłodniej więc może tory zostaną w swoim obecnym stanie skupienia :) lektura na nudę zawsze mile widziana :P że też Ci się chce tak podróżować :D
    R.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje strony rodzinne! I żadne Związki Radzieckie, wypraszam sobie :P Podziwiaj piękne (podobno) krajobrazy podkarpackie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszcze podrozy pociagiem.


    Ps. Zwroc uwage czy na Wschodzie dominuja bruneci o piwnych oczach?

    Ps2 co to za lektura?;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tu przypadkiem, ale chciałam tylko dodać, że Rzeszów jest super ;) Okolice Związku Radzieckiego? Phi! Mnóstwo polskich miast, mogłaby mu buty czyścić! Gdyby je miał... :P

    OdpowiedzUsuń
  5. PS. W poprzednim poscie tytuł powinien brzmieć: "Z ziemi włoskiej do Wolski!!!"

    OdpowiedzUsuń