Przed nami majowy weekend. Niektórzy (w tym ja) już go nawet rozpoczęli. W przyszłym tygodniu ginekologia nie zamierza się przepracowywać, więc rezydenci i stażyści są odsyłani na urlopy. Właściwie to większość lekarzy będzie na urlopach. Dlatego dzisiaj ładnie się pożegnałem życząc wszystkim słonecznej majówki, bo do 6 maja mam się tam nie pokazywać. Kazali mi gdzieś wyjechać i odpocząć. Zastanawiam się, czy jeśli
zrobiłbym z tego wyjazd służbowy to szpital by mi zwrócił koszty xD Tak sobie nawet myślę, że ginekoledzy to mają fajną robotę - nie przemęczają się, sprawnie współpracują i mają dużo czasu na plotkowanie omawianie przypadków jakie są na oddziale.
Jednak by pokazać jak pracowity jestem (bo to, że jestem taki to zaobserwowała już nie jedna pani doktor i położna) to dziś wykonałem dzisiaj kilka obowiązków:
- podałem historię choroby lekarzowi prowadzącemu w czasie obchodu
- wypisałem jedną receptę
- wypisałem dwa zwolnienia lekarskie L4 (i dodam, że ani razu się nie pomyliłem!)
- sprawdziłem, czy pacjentka pojechała już na zabieg operacyjny
- opisałem badanie przedmiotowe i podmiotowe nowej pacjentki (Panie doktorze, aż tyle pan napisał?? Mi by się nie chciało)
- wypełniłem kartę dotyczącą odżywania
- wypiłem kawę (wg pani anestezjolog kawa jest bardzo ważnym napojem w anestezjologii)
- wypiłem kawę (wg pani anestezjolog kawa jest bardzo ważnym napojem w anestezjologii)
Jak na piątek to dzień był sowicie pracujący.
Nie 'przemęczaj' się tak, bo nie będziesz miał sił na posanie bloga xD
OdpowiedzUsuńStaram się prowadzić oszczędzający tryb życia :D
UsuńJakie plany na majówkę? :p
OdpowiedzUsuńAmbitne jak zawsze :P
UsuńUdanej majówki zatem ;)
OdpowiedzUsuńo kurde, tyle pracy... A otarł Ci ktoś pot z czoła, czy może chcesz chusteczkę? :)
OdpowiedzUsuńsam musiałem :P
Usuńbaw się więc :)
OdpowiedzUsuńTakiemu to dobrze :P
OdpowiedzUsuńzawsze ciekawiło mnie czy między lekarzem a pielęgniarką lub lekarzem a pacjentką może nawiązać się jakiś flirt? może Ty odpowiesz mi na to pytanie z racji praktyki ;)
OdpowiedzUsuń