Siedzieliśmy w dyżurce i popijaliśmy kawę lub herbatę. Pan Czesław jako jedyny siedział na sali operacyjnej i pilnował pacjenta, aby mu się nie obudził. Chciałem go zmienić, bo może poszedłby sobie do domu (ja moglem sobie dzisiaj pozwolić na luksus spokojnego śniadania i kilku przerw w czasie wykonywania obowiązków służbowych), ale koledzy kazali mi się nie wychylać przed szereg. Dlatego kontynuowałem picie napoju jaki miałem w kubku.
Zadzwonili chirurdzy, którzy się zdecydowali na jakąś operację, która rzekomo ma być na ostro. Co z tego, że wisi na planie od dwóch dni. Ja nawet dzisiaj postarałem się żeby spadła (za co dyżurne pielęgniarki były mi bardzo wdzięczne), ale oni się uparli i jakoś nie było możliwości, abyśmy mogli odmówić pomocy.
Krzysiek zaproponował grę w marynarzyka, bo ktoś będzie musiał zostać dłużej w pracy. I w tym momencie zaczęła się litania dlaczego nikt nie może zostać dłużej.
- Ja jestem pod dyżurze.
- Ja mam dyżur w karetce.
- Ja mam dyżur i tak, więc muszę pana Czesia zastąpić jak będzie fajrant. Nie mogę wziąć drugiej sali.
- Ja...
I tak chwilę to trwało. Ja siedziałem cicho, kiedy to zwrócono na mnie uwagę.
Ja: No co? Miałem się przed szereg nie wychylać.
Krzysiek: Chcesz zrobić specjalizację, to masz okazję się uczyć.
Ja: Już dzisiaj siedziałem u ginekologów i się uczyłem. Wystarczy mi.
Krzysiek: To możesz teraz zostać tak dla relaksu.
Ja: Pod warunkiem, że jutro gadasz z szefem i wychodzę o 11.
Krzysiek: Ty i tak ostatnio w pracy jesteś w kratkę, więc jak dłużej zostaniesz to nic ci się nie stanie.
Ja: Jakoś nie pamiętam dnia kiedy ostatnio wyszedłem z pracy o normalnej porze.
Krzysiek: A ja wczoraj wyszedłem.
Nie wiedzieć czemu w marynarzyka to sobie mogłem sam ze sobą zagrać.
Witaj .
OdpowiedzUsuńFajnie panie doktorze to opisujesz.
Czy pamiętasz kiedy zacząłeś na studiach dział kardiologii (na którym roku? ) i przez jaki czas się go uczyłeś?
Pozdrawiam, miłego wieczorku i weekendu doktorze! :)
Emilia
Na piątym roku. Alwe ja Erasmusie miałem to inaczej zorganizowane niż u mnie na uczelni.
UsuńJa na IV, ćwiczenia było zblokowane. 3-tygodniowy blok.
UsuńJaki ma wpływ NaCl w podawaniu dla pacjentów ?
OdpowiedzUsuńZbawienny.
OdpowiedzUsuńzapomniales dodac ze ma wybitnie dodatnia wartosc predykcyjna
UsuńOraz wspomnieć o przynależności do klasy zaleceń I zaraz obok "Ordynator Kazał" i "U nas na oddziale zawsze się tak robiło".
UsuńSkładam samokrytykę.
Czyli ?
OdpowiedzUsuńW bardziej medycznym języku ?
wypełnienie łożyska naczyniowego;p
UsuńJadłeś/aś niedosolone ziemniaki? W medycznym języku:szpitalny obiad.
OdpowiedzUsuńszpitalne obiady bywaja smaczne, szczegolnie w jednej klinice tj. Poznań ! <3
UsuńWitam. Jakie książki polecalibyście na początek przygody z Anestezjologią? Larsen? Miller? Chodzi mi o studia + staż + początek specjalizacji. Z góry dziękuję za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńLarsen
OdpowiedzUsuńLarsen. I ewentualnie jakaś prasa naukowa jaką mi szef podrzuci.
UsuńDziekuje za odpowiedzi:)
OdpowiedzUsuń