Po niecałych 5 godzinach snu, pójście do pracy w poniedziałek nie jest zbytnią przyjemnością. Już w drodze do pracy marzyło mi się, aby mnie posadzili na laparoskopiach, bo tam zwykle ludzie zdrowi się operują i nie szaleją w czasie zabiegu. I można spokojnie odpoczywać.
Pomarzyć oczywiście można, bo to fajna sprawa. Ordynator mnie wysłał na ortopedię. Średnia wieku pacjentów: 85 lat, ASA 3. Do tego każdemu z nich należało zafundować wielki nadzór, z dużą ilością pomp, cewników i innych mierników. W dodatku OIOM nie dysponował zbyt dużą liczbą wolnych miejsc, a wiedziałem dobrze, że kogoś tam przywiozę. Najwyżej będzie zabawa kto pierwszy ten lepszy. Gratuluję też niektórym ortopedom umiejętności czytania i stosowania poleceń. Rozumiem, że można się nie znać na morfologii, ale skoro anestezjolog prosi w piątek, aby ją zrobić, to chyba nie jest to jakiś problem?? Nawet można było ją zrobić dziś z rana samego. A potem jest zdziwienie, że zabieg spadł.
Naprawdę dziś miałem siłę tylko na proste rzeczy, a nie na wielką anestezję. Jeszcze do tego miedzy moimi zabiegami, obskoczyłem jeden zabieg na ginekologii i ekstubowanie na chirurgii. Praca na trzy sale - czemu nie?? Ale może wtedy kiedy tryskam energią (co się często zdarza), a nie kiedy jej sam potrzebuję.
Na koniec pan szef ordynator uraczył mnie resekcją odbytnicy. No dobra, grzecznie się zgodziłem, że popilnuję niestabilnego pacjenta. Jakże mógłbym odmówić. W zamian jutro mamy negocjować co z tego będę mieć, że się tak oddaję pracy.
Chciano mi jeszcze stażystę wcisnąć, ale się wywinąłem. Litości!! Ja nie mogę być jednocześnie od wszystkiego. Nie miałem już siły na dydaktykę. Nie dziś.
Na koniec pan szef ordynator uraczył mnie resekcją odbytnicy. No dobra, grzecznie się zgodziłem, że popilnuję niestabilnego pacjenta. Jakże mógłbym odmówić. W zamian jutro mamy negocjować co z tego będę mieć, że się tak oddaję pracy.
Chciano mi jeszcze stażystę wcisnąć, ale się wywinąłem. Litości!! Ja nie mogę być jednocześnie od wszystkiego. Nie miałem już siły na dydaktykę. Nie dziś.
Resekcja odbytnicy?!?! Ciekawe rzeczy.... ;)
OdpowiedzUsuńa potem stażyści skarżą się, że nikt sie nimi nie zajmuje.
OdpowiedzUsuńktórzy stażyści?
UsuńWszyscy?
UsuńWszyscy czyli nikt? Czy ci najbardziej anonimowi?
UsuńTakie akcje tylko u zabiegowcow( to zaniedbanie badan). Wspolczuje. Zaczalem chirurgie i codziennie dowiaduje sie o ciekawych praktykach. Mam nadzieje, ze tego jak najmniej..
OdpowiedzUsuńJak wygląda reanimacja na TK albo MR?
OdpowiedzUsuńTak jak w każdym innym miejscu mogłaby wyglądać. Chociaż może mieć dwojakie zakończenie: skuteczna albo nieskuteczna. Jak narazie widziałem skuteczną.
UsuńA czy mógłbyś mi trochę pomóc, muszę zrobić prezentacje na ten tema i byłabym Ci bardzo wdzięczna gdybyś mógł rozwinąć ten temat; chciałabym się dowiedzieć jak to wygląda z punktu widzenia elektroradiologa :))
UsuńAle ja nie mam pojęcia co to jest elektroradiologia :]
Usuń