Za kilka godzin będę już po odprawie, a za 24 h będę już we Wrocławiu.
Chciałem wszystkim podziękować, za wszystkie wspólne chwile jakie razem przeżyliśmy przez ostatni rok.
Dziękuję moim pierwszym współlokatorom, że ze mną wytrzymali: Lucynie, Pauli, Paulinie, Piotrkowi.
Dziękuję wszystkim, z którymi imprezowałem: Pauli, Lucynie, Piotrkowi, Zuzie, Magdzie D., Dorocie, Izie, Bartkowi, Magdzie Z., Marcie, Iwonie, Oli, Arkowi, Asi, Agacie,Gosi, Ani, Paulinie, Aldonie, Lidii, Kasi, Tomkowi.
Dziękuję tym, z którymi w razie potrzeby zawsze mogłem pogadać na skypie, m. in. Agacie i Pauli.
Dziękuję tym, z którymi co jakiś czas pisaliśmy maile, m. in Zuzie, Irenie, Bartowi, Monice. To o wiele fajniejsze dostać raz na jakiś czas dłuższą wiadomość, niż tylko zdawkowe, że wszystko dobrze słychać.
Dziękuję tym co mnie odwiedzili na mojej 'egzotycznej wyspie': Izie, Ani, Marcie, Asi, Pauli.
I dziękuję tym co zawsze na mnie czekali w Polsce: Agata, Irena, Bart, Mery, Paweł, Bartek, Olś, Maciek, Ania, Doris, Monika, Wojtek, Mirek, Marysia.
I tym wszystkim, których nie wymieniłem.
Dziękuje Wam wszystkim. Bez Was mój Erasmus nie byłby taki jaki był. Każdy z Was miał w nim swój większy lub mniejszy, ale istotny udział.
Chciałem wszystkim podziękować, za wszystkie wspólne chwile jakie razem przeżyliśmy przez ostatni rok.
Dziękuję moim pierwszym współlokatorom, że ze mną wytrzymali: Lucynie, Pauli, Paulinie, Piotrkowi.
Dziękuję wszystkim, z którymi imprezowałem: Pauli, Lucynie, Piotrkowi, Zuzie, Magdzie D., Dorocie, Izie, Bartkowi, Magdzie Z., Marcie, Iwonie, Oli, Arkowi, Asi, Agacie,Gosi, Ani, Paulinie, Aldonie, Lidii, Kasi, Tomkowi.
Dziękuję tym, z którymi w razie potrzeby zawsze mogłem pogadać na skypie, m. in. Agacie i Pauli.
Dziękuję tym, z którymi co jakiś czas pisaliśmy maile, m. in Zuzie, Irenie, Bartowi, Monice. To o wiele fajniejsze dostać raz na jakiś czas dłuższą wiadomość, niż tylko zdawkowe, że wszystko dobrze słychać.
Dziękuję tym co mnie odwiedzili na mojej 'egzotycznej wyspie': Izie, Ani, Marcie, Asi, Pauli.
I dziękuję tym co zawsze na mnie czekali w Polsce: Agata, Irena, Bart, Mery, Paweł, Bartek, Olś, Maciek, Ania, Doris, Monika, Wojtek, Mirek, Marysia.
I tym wszystkim, których nie wymieniłem.
Dziękuje Wam wszystkim. Bez Was mój Erasmus nie byłby taki jaki był. Każdy z Was miał w nim swój większy lub mniejszy, ale istotny udział.
DZIĘKUJĘ WAM !!!
Oczywiście zagraniczni koledzy zostali w tej litanii pominięci, gdyż i tak nic nie zrozumieją, dlatego też każdy z nich dostał osobną wiadomość na fb po włosku :]
Tak jak zachodzi słońce, tak kończy się dzień,
tak kończy się przygoda na mojej 'egzotycznej wyspie'.
Sardegna!! Ti amo!!
ależ nie ma za co misiaczku ;)
OdpowiedzUsuń