Siedząc na lotnisku w Mediolanie, czekając na samolot, oglądając filmy na kompie, podchodzi do mnie jakaś dziewczyna i mówi:
- Sei polacco??
- Sei polacco??
- Si.
- Cześć! Jestem Ewelina. Ty byłeś rok temu na kursie w Perugii??
- Tak, byłem we wrześniu.
- No bo Cię właśnie ze zdjęć skojarzyłam, bo mamy wspólnych znajomych.
- O_O
- O_O
Po raz kolejny zobaczyłem, że świat jest maluteńki. Rok temu na wycieczce w Asyżu spotkałem moją bardzo dobrą koleżankę z roku wyżej, z którą chodziłem do podstawówki.
Miło było sobie z kimś pogadać i odciągnąć się od pierwszych chwil poerasmusowej depresji :))
^^
A dziś impreza przywitalna u Barta xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz