10 anni fa... stava iniziando...
Dokładnie 10 lat temu, wszystko się zaczęło.
Erasmus - najlepsza przygoda życia, która zmieniła wszystko w moim życiu. Jak ja bym chciał to jeszcze raz przeżyć. Tyle emocji i najwspanialsze wspomnienia.
Mieliśmy naszą erasmusową grupą świętować ten jubileusz we Włoszech, ale terminy nam się nie zgrały (dobrze, że ołówkiem wpisałem do kalendarza, to mogłem łatwo wymazać). No i powody wiadome. Mimo to na pewno pojedziemy za jakiś czas odwiedzić nasze stare kąty.
Jeszcze się Lambrusko na schodach w Perugii napijemy i zaśpiewamy na karaoke:D
Dobrze, że masz takie piękne wspomnienia.
OdpowiedzUsuń