Przed przystąpieniem do czytania skonsultuj się ze swoim psychiatrą lub bioenergoterapeutą.

piątek, 26 października 2018

Od 4:30 do 6:30

Pochwaliłem ostatnio neurochirurgię, to chyba w nagrodę dałi nam do wiwatu na dzisiejszym dyżurze. Zwykle na dyżurze znajdą sobie jakąś pierdołę niecierpiącą zwłoki do operacji i na ogół nie ma problemu z obstawą. 

Wczoraj, a właściwie dzisiaj mieli aż nadmiar klientów, bo to rzadkość aby neurochirurgia operowała w nocy na dwa stoły. Koleżanka się tak zaangażowała, że chciała przekazać pacjenta do innego szpitala (dla jego dobra, a nie żeby pozbyć się problemu), ale wszyscy jej odmówili:
- a to tomograf mają zepsuty, 
- a to daleko, 
- a to musiałaby śmigłowiec załatwiać, 
- a to wcale nie jest zagrażające życiu.

Problem był z obstawą anestezjologiczną, bo każdy z nas był przy robocie - choć ortopedały nie miały zagrażającego życiu złamania kciuka i w nocy nic nie operowali.

Koło pierwszej w nocy ja się uporałem z laparotomią na naczyniówce (bagatela dwie godziny dłużej niż planowali), więc zamiast pójść po bożemu spać pobiegłem na SOR, a później zawiozłem pacjenta na blok operacyjny.

Zabieg minął nam całkiem sprawnie, szybko, bez komplikacji i właściwie najdłużej czekaliśmy na łóżko z intensywnej terapii. I w ten sposób z narkozy 30 minutowej, zrobiło się prawie 2,5-godzinne wydarzenie.

Parę godzin później, kiedy szedłem się przebrać spotkałem kolegę, który miał na PACU dyżur.
Kolega: I jak tam Rafał? Pospałeś coś?
Ja: Tak, od 4:30 do 6:30. Zarówno popołudniu jak przejąłem dyżur, jak i nad ranem.

9 komentarzy:

  1. zbieraj zabiegi do katalogui i glowa do gory.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oby jak najmniej takich ciężkich dyżurów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sie za robotę wziął w końcu ;) do tej pory wakacje, zakupy, wakacje, ciasto w pracy, wakacje.

    OdpowiedzUsuń
  4. No czasami niestety trzeba robić więcej. Ale jeśli będziemy sporo odpoczywać to damy rade.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak to już jest na dyżurze. Raz spokój, a raz oblężenie pacjentów i ciężkie zabiegi.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak w języku medycznym zażywa się głupi jaś?

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszelkich pomyślności w 2019.

    OdpowiedzUsuń