Przed przystąpieniem do czytania skonsultuj się ze swoim psychiatrą lub bioenergoterapeutą.

piątek, 2 listopada 2012

Pierwsza wypłata

Po pierwszym miesiącu pracy (który wydawał mi się jakby to rok trwał) dostałem swoją pierwszą wypłatę. Jakie to ja plany miałem odnośnie tego co sobie ufunduję za pierwszą pensję... tak się rozpędziłem że nawet już dziesiątą zacząłem wydawać. To sobie kupię, tamto kupię i jeszcze tamto. A co powinno się zrobić za pierwszą wypłatę to wiadomo :]

Ogólnie to kwota nie powala na kolana - przecinek nie jest bynajmniej w tym miejscu, w którym bym go oczekiwał. Nie to żebym nie wiedział ile dostanę, ale jak już się te pieniądze zobaczyło na własne oczy to nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Tak czy owak Wrocławia na pewno za tą kasę nie kupię... ba, nawet na dzielnicę czy choćby ulicę by nie starczyło. Jak jeszcze odliczono składki na DIL i ubezpieczenie to kwota zmalała w oczach. Trzeba było chyba zostać fryzjerem to już ze 3 lata temu zarabiałbym trzy razy tyle ile mam teraz.

Może i lekarze świetnie zarabiają, ale na pewno nie ci co są dopiero po studiach :] Choć i tak obecnie jest lepiej niż parę lat temu, kiedy stażyści zarabiali połowę tego co ja teraz.

10 komentarzy:

  1. Podobno pensje stażystów,a później rezydentów wzrosły odkąd córka byłej minister zdrowia zaczęła prace i to w jednym z poznańskich szpitali. A opowiadała mi to Doktorowa,u której pracuje,a której maz pracował z córka Kopacz:P
    Ale wracając do tematu, na wszystko przyjdzie czas. Nawet na wymarzona pensje,potrzebna tylko cierpliwość i sumienna praca :) w sumie wgl dobrze,ze placa:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt :) grunt że płacą:) i to w terminie, bo wiem że niektóre szpitale mają problem z płacami szczególnie dla stażystów;]

      Usuń
  2. a co kupisz wiernym komentatorom bloga w nagrodę za ich wierne czytanie i komentowanie?:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co by np. taki wierny komentator bloga chciał?

      Usuń
    2. kondi, nie bądź materialistą/tką :P

      Usuń
  3. Od czegoś trzeba zacząć :)) powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to mówią, nie od razu Kraków zbudowano ;-).

    OdpowiedzUsuń
  5. Rafał a ja Ci zadroszczę tej "pensji" ja na stażu ( o ile udam mi się go załatwić) będę brała 700 pare słotych i sie cieszyła,że doświaświadczenie zdobywam - bo wiesz wszędzie chcę przed 30-stką z 10 letnim stażem i kilkoma kierunkami, Pozdrawiam Nika

    OdpowiedzUsuń
  6. Bo zupełnie inaczej patrzy się na pieniądze, które trzeba samemu zarobić:P

    OdpowiedzUsuń
  7. dokładnie, a nie biorą się tak jak mówią maluchy ze ściany (bankomatu)
    Nika

    OdpowiedzUsuń