Ale sobie poczytałem wczoraj. Pośmiałem się do łez (dobrze że miałem chusteczki pod ręką). Ostatnio tak sobie myślałem o czym by tutaj napisać i podobny temat chodził mi po głowie, no i proszę okazja jak na zawołanie.
Widzę, że trafił mi się kolejny anonimowy wielbiciel tudzież wielbicielka (trudno określić płeć po tak lakonicznych wypowiedziach), który raczył się wczoraj ujawnić. Ja się naprawdę bardzo ale to bardzo cieszę, że mam tak szerokie grono czytelników, że aż cała akademia mnie czyta. Doprawdy nie spodziewałem się aż takiej popularności. Co więcej, widzę że są tu osoby co lepiej znają moje CV niż ja. To dopiero jest zaskoczenie.
Zastanawiam się skąd biorą się pomysły na pisanie takich komentarzy. Jak cudzy blog mi się nie podoba to go po prostu nie czytam, proste nie?? Ale widać dla ciebie z jednej strony jestem nudny, a z drugiej musisz mnie regularnie czytać żeby to wiedzieć. No ale widać może trudne dzieciństwo, niespełnione marzenia, brak przyjaciół, zazdrość że jakoś mi to pisanie idzie czy brak pomysłów na spędzenie wolnego czasu tak się na człowieku odbijają. No cóż... mogę tylko współczuć, bo co innego mógłbym zrobić?? Głaskać po głowie na pewno nie mam zamiaru, bo nawet nie wiem kogo.
Szkoda, że nie umiałeś się podpisać, ale tak łatwiej być mocnym w gębie. Na pewno zostałbyś bohaterem, no bo nie ma to jak powiedzieć kilka słów nieprawdziwej prawdy, co nie?? Koledzy z akademickiej społeczności by cię na rękach nosili, wieniec laurowy byś dostał, a może i odznakę rektora by ci przyznano. A tak pozostałeś nic nieznaczącą anonimową pizdą, których w internecie nie brakuje. Tak więc jeśli ja się niczym nie wyróżniam to ty tym bardziej, z tym że ja przynajmniej się umiem podpisać, a ty lepiej się cofnij do podstawówki gdzie literek cię nauczą (chyba że na to już jest za późno).
Chcesz tutaj sobie podnosić swojego niskie ego i leczyć upadła samoocenę, proszę bardzo. Jak mnie już zaczną nudzić twoje bohomazy to wprowadzę cenzurę na komentarze. Aczkolwiek nie liczę, abyś umiał napisać jeszcze cokolwiek kreatywnego.
Ps. Ja jestem chłopcem nie tylko urody przecudnej, ale także o zgrabnym tyłku. Ale widać anonimowość tak ci zasłoniła oczy, że nie doczytało się.
No proszę,przeoczyłam zgrabny tyłeczek....:))
OdpowiedzUsuńJak tak można było :((
Usuńnie mam pojęcia;( biję się w piersi;))
UsuńBij bij się :P
Usuń^^
UsuńBuhahaha, stwierdzenie "anonimowa pizda" bardzo mi się spodobało ;)
OdpowiedzUsuńto moja autorska twórczość :D
UsuńDamn, i ja przeoczyłam zgrabny tyłeczek. Ale ja tu stosunkowo nowa jestem, jeszcze dużo do przeczytania mam ;)
OdpowiedzUsuńno niech będzie, wybaczę tę jednorazową wpadkę :P
UsuńZdecydowanie powinieneś dodać swój zgrabny tyłek do etykiet tego bloga:P
OdpowiedzUsuńKapitalny pomysł!!
UsuńLudzie są zjebani i tyle. Nie wiem, co nimi kieruje...pewnie zazdrość, zawiść?i z nudy piszą takie i inne bzdury. Masz rację - nie podoba się, nie czytaj!Dla mnie jest interesująco i chętnie tu zaglądam.
OdpowiedzUsuńNa głupotę nie ma lekarstwa. Ciekawe czy już z niego cała akademia się śmieje i używa jego nowej ksywki :D
UsuńMożna ustawić opcję dodawania komentarzy tylko przez osoby z kontem na blogspocie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
a to jest całkiem niefajne, bo nawet nie miałam jak pogratulować dostania się na speckę, więc korzystając z okazji: gratulacje!
Usuńa co do anonimowych wielbicieli: kozak w necie, pizda w świecie :p
o właśnie! Ja również gratuluję :D Twojego bloga też przeczytałam całego, ale to było przed kolosem z farmakologii :D Teraz czytam na bieżąco :)
UsuńTylko że ja akurat nie chciałem robić żadnych ograniczeń dla komentujących bo pewnie nie każdy by miał ochotę zakładać sobie konto. Sam dopóki nie zacząłem blogować to podpisywałem się na końcu mojego anonimowego komentarza.
UsuńRafale, pisz dalej i jak to mi kiedyś powiedziała pewna osoba "tyle mają, co sobie pogadają". Czytam twojego bloga od 10 miesięcy i mama nadzieję, że tak pozostanie :D Zazdrość i Zawieść to jest to, ludzie z kompleksami, którym się życie nie układa.
OdpowiedzUsuńzatem cieszę się że mogę pomóc się komuś dowartościować :CD
Usuńpo prostu ktoś bardzo Ci zazdrości, że ludzie lubią czytać Twoje wypociny, ale cóż poradzić, rób dalej swoje Rafał i nie oglądaj się na wariatów,czy tam anonimowe pizdy:P :)
OdpowiedzUsuńTakie osoby bardziej mnie mobilizują do pisania, bo mam o czym/kim :)
UsuńGenialnie nazwałeś tego osobnika :D Masz rację... jeśli komuś się nie podoba jak piszesz to wcale nie musi tu wchodzić i czytać. Mnie bardzo podoba się Twój sposób pisania. Znalazłam Twojego bloga w tamtym tygodniu i przeczytałam już całego - zbliża się kolokwium z patofizjologii, więc "mam masę wolnego czasu" :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo teraz czytaj od końca jak nie masz co z czasem robić :D
UsuńPóźniej można np. co drugi post, albo te z dni parzystych :D
"Nie karm trolla" :)
OdpowiedzUsuńsam się karmi :P
Usuńjestem dnem, bo lubię czytać te nudne wypociny, które tu napiszesz Rafał... nie podniosę się psychicznie :(
OdpowiedzUsuńanonimowe świry to mój ulubiony typ człowieka. Czasem się zastanawiam czy oni robią coś w życiu jeszcze poza hejtowaniem :D
Nie wiem czy kiedykolwiek będziesz stanie podnieść się z tego dna :(( i co gorsza zawsze można spaść jeszcze niżej :D
Usuńto gorsze niż oblana farma!
UsuńApropo, czy będąc na dnie można spaść jeszcze niżej? Pod dno? :D
Oczywiście!! Zawsze jest drugie dno, a pod nim kolejne :D
UsuńDen (dnów?)ci u nas dostatek :D
Oj tam, takich się banuje po prostu, nie dopuszczając już w ogóle do komentowania. Nie wiem czy akurat blogspot ma taką opcję, bo ja działam na własnym serwerze z WordPressem :-). Co polecam oczywiście.
OdpowiedzUsuńMa, ale nigdy nie chciałem z tego korzystać. Wiem jak ludzie są leniwi (ja zresztą też) i by nie każdemu chciało się konto założyć, żeby raz na jakiś czas dodać komenatrz
UsuńTak trzymaj Rafał :) Pamiętaj, że nie piszesz dla żadnej anonimowej pizdy tylko dla nas:) Pozdrawiam ciepło,
OdpowiedzUsuńod jakiegoś czasu stała czytelniczka, M.
masz własnego trolla - powinieneś się cieszyć! nie każdy ma, a to znaczy, że się wyróżniasz. i zobacz jakie poruszenie dzięki niemu
OdpowiedzUsuńTo że się wyróżniam to wiem i nie potrzebuję do tego trolla
Usuń