btw. Pielęgniarki, które mają problem ze swoją samooceną, albo z
czytaniem ze zrozumieniem, niech lepiej nie czytają, bo jeszcze im coś
pęknie - to tak odnośnie komentarza do wczorajszego postu napisanego
przez niejaką Beatę:]
Przed przystąpieniem do czytania skonsultuj się ze swoim psychiatrą lub bioenergoterapeutą.
wtorek, 19 maja 2015
poniedziałek, 18 maja 2015
Powrót do normalności
Ordynator wrócił z urlopu, czyli wszystko wróciło do normy. Znowu robi zamieszanie, wprowadza stresową atmosferę. Jedna pielęgniarka była akurat 3 tygodnie na L4, ale jak dziś wróciła do pracy i miała taki 'miły' poranek to się zacząłem zastanawiać, czy znowu nie wpadnie w depresję.
piątek, 15 maja 2015
Audyt
Przez ostatni tydzień odbywał się u nas audyt. Jednego dnia nawet audytowano salę na której ja znieczulałem. Dostałem nawet nieoficjalny feedback, że całkiem sprawie panuję nad wszystkim. Co bardzo mnie cieszy, bo tego szczęśliwego dnia miałem do czynienia z trudną intubacją.
wtorek, 12 maja 2015
Plastusiowy pamiętnik
Dr Julita chciała się dzisiaj nie przemęczać. Zarezerwowała sobie już wczoraj chirurgię, bo w planie była resekcja żołądka. Miała nadzieję, że dobre 3-4 godziny posiedzi sobie i poogląda telewizor. Nadzieja jak to mówią matką głupich i po godzinie operacja się skończyła. Jak zobaczyli co pacjent w brzuchu ma, to jedynie można było to tylko zostawić tak jak było i nic nie ruszać. W ten sposób na sali chirurgicznej zrobił się trochę ruch. Ja natomiast znieczulałem na chirurgii plastycznej.
poniedziałek, 11 maja 2015
Nieoficjalny urlop
Majówka się skończyła i zaczął się urlop. Na razie nieoficjalnie, bo ordynator jest na urlopie, więc ja też się czuję jak na wakacjach. Cisza, spokój, nikt się nie czepia, słońce nawet przez okno zagląda.
niedziela, 10 maja 2015
Subskrybuj:
Posty (Atom)