Strony

czwartek, 27 września 2012

Dziergam sobie

Pewnie się wszyscy zastanawiają gdzież to zaginąłem po wschodniej stronie. Otóż informuję, że od poniedziałku jestem już w domu. W drodze powrotnej zaliczyłem jeszcze jedno miasto na Śląsku i dzięki temu zrobiłem moimi ulubionymi pociągami dodatkowe 170 km - dla lubiących matematykę będzie zagdaka: Ile kilometrów polskimi pociągami przejechałem się w wakacje??

A to że nic się ciekawego u mnie nie dzieje (no może się dzieje, ale niekoniecznie muszę o tym pisać na blogu) wynika z faktu, że w sobotę jest długo wyczekiwany LEP. Tak więc ostatnie dni wakacji siedzę sobie cicho w domku, coś tam podczytuję w mądrych książkach autorstwa wykształconych ludzi, jakieś testy dziergam, zLEPiam odpowiedzi i raz po raz załamuję się moją niewiedzą, zastanawiając się dlaczego studia nie za bardzo przygotowały mnie do tego egzaminu.

12 komentarzy:

  1. Ej, olej już to wszystko, ja mam grypę, strona z testami znowu nie działa i zdecytowalem - zadnej nauki do soboty! :)

    DA

    OdpowiedzUsuń
  2. hmm to nic ciekawego się nie dzieje zabrzmiało lekko tajemniczo:P no już już opowiadaj co tam się dzieje:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no dobra... żarówka mi się w pokoju spaliła :]

      Usuń
    2. i dlatego notka powstała!po ciemku to różne dziwne rzeczy się robi, np. notki pisze:D

      Usuń
    3. nie, notka powstała jeszcze za dnia... a teraz jest ciemność i jak jest ciemność to ma nie widzieć tego jasność czyli nie mogę mówić co takiego ciekawego się robi w ciemności czego nie robi się za jasności, jasne chyba co nie??:P

      Usuń
    4. brakuje mi jednak tego kursu z psychiatrii, bo zgubiłam się gdzieś po drodze :P

      Usuń
    5. zapewne na oddziale znajdzie się jakieś miejsce i dla Ciebie :P

      Usuń
  3. A jaką specjalizacje masz zamiar wybrać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to się jeszcze okaże, ale mam nadzieję że będzie to AiIT

      Usuń
  4. taaa... a bardzo istotna wiedza to ilość osób chorujących na nadciśnienie i palących papierosy, o cukrzykach już nie wspomnę, wjedzie taki na SOR nieprzytomny to najważniejsze to go policzyć, reszta może poczekać... kocham te tesy :D
    powodzenia w sobotę!

    zosiek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Statystyka rzecz święta!! Niektóre pytania z orzecznictwa czy prawa też powalają swoją zwiłością. No i oczywiście klasyfikacja dzieci do zajęć wf :D

      Usuń