tag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post278771936858203269..comments2023-12-28T20:54:09.258+01:00Comments on Z życia anestezjologa: Sala operacyjnaerjotahttp://www.blogger.com/profile/18396341300054198113noreply@blogger.comBlogger40125tag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-67952858604463213402013-04-01T20:23:10.249+02:002013-04-01T20:23:10.249+02:00O to jak jest z specjalizacjami u pielęgniarek to ...O to jak jest z specjalizacjami u pielęgniarek to najlepiej pytać pielęgniarek, bo ja się w tym kompletnie nie orientuję.erjotahttps://www.blogger.com/profile/18396341300054198113noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-34109739143410913892013-03-28T14:05:47.899+01:002013-03-28T14:05:47.899+01:00Mimo wszystko i tak pójdę na to pielęgniarstwo, bo...Mimo wszystko i tak pójdę na to pielęgniarstwo, bo ważne jest to aby robić w życiu to co się lubi. Też mam nadzieję, że coś się zmieni, gdy ja już będę pięlęgniarką, a nie mogę się tego doczekać :D Mam jeszcze jedno pytanie, chciałabym być pielęgniarką instrumentariuszką i też anestezjologiczną, czy można mieć te dwie specjalizacje jednocześnie i czy gdy już będę przypuśćmy tą instrumentariuszką to wykonuję też zadania takiej normalnej pielęgniarki oddziałowej, czy tylko cały czas jestem przy operacjach? Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź :))Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-13958825022283822052013-03-27T16:29:29.998+01:002013-03-27T16:29:29.998+01:00:)
Trudno powiedzieć jak z szacunkiem, ale jednak ...:)<br />Trudno powiedzieć jak z szacunkiem, ale jednak często daje się wyczuć że pacjenci lekarza traktują jak Boga, a pielęgniarkę jak służącą. I da się też obserwować takie zachowanie wśród studentów (niestety) - chociaż czasami pielęgniarki zachowują się jakby wszystkie rozumy pozjadały. To chyba kwestia wychowania ludzi, chociaż mam nadzieję, że młode pokolenie zmieni nastawienie do personelu pomocniczego. Obecnie pielęgniarki podnoszą swoje kwalifikacje i często potrafią bardzo pomóc i ich praca nie ogranicza się tylko do zmiany kroplówki czy podania basenu. Zależy też na jakim oddziale, bo inaczej jest na internie, a inaczej na SORze.erjotahttps://www.blogger.com/profile/18396341300054198113noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-59486249126455059562013-03-25T21:04:25.897+01:002013-03-25T21:04:25.897+01:00Uwielbiam Pana bloga! Sama marzę o studiach medycz...Uwielbiam Pana bloga! Sama marzę o studiach medycznych, lecz wiem, że to niemożlowe gdyż kompletnie nie umiem chemii ;/ Chciałabym studiować coś związanego z medycyną, dlatego też wybrałam pielęgniarstwo. Uważa Pan, że to dobry wybór i czy Pana zdaniem pielęgniarki są szanowane przez pacjentów jak i również resztę personelu? Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na nowy wpis! :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-42182979050717232482013-01-14T21:16:25.155+01:002013-01-14T21:16:25.155+01:00...co w pewien sposób anestezjologa zabezpiecza- j......co w pewien sposób anestezjologa zabezpiecza- jak pacjent ma pretensje- dostaje się chirurgowi po uszach :)<br />poza tym mi się podoba ta "anonimowość"- jako anestezjolog mogłabym spokojnie chodzić np. na fitness bez spojrzeń typu: "to ta doktorka co pracuje gdzieśtam"- u nas na Rubieży lekarze to jak celebryci normalnie :Ddoktorbezstetoskopuhttps://www.blogger.com/profile/02889741334501825634noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-61703293441899305002013-01-14T21:06:05.014+01:002013-01-14T21:06:05.014+01:00Do tego zmierzam - w pracy to już nie zawsze tak w...Do tego zmierzam - w pracy to już nie zawsze tak wygląda - niestety... Choć akurat ja się cieszę z tych "spokojnych" chwil na sali, nie czekam na adrenalinę ;) Chirurdzy mają ciągłe pretensje - że pacjent jeszcze nie przywieziony (jakby to była rola anestezjologa...), że za duze przerwy między zabiegami i tak dalej i tak dalej. Ludzie z innych oddziałów - różnie. Ale raczej tej nobilitacji to bym nie oczekiwała ;) Raczej więcej wśród personelu jest pretensji kiż podziwu. A pacjenci - jak najbardziej dziękują za zabieg. Prawie każdy. Anestezjologowi (bo chirurga na sali już nie ma). No ale potem o tym nie pamiętają - cóż, taką właściwiść mają te nasze "proszki" ;) Dla pacjenta jesteśmy więc "niewidzialni" ;)<br />DareAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-50577765098054746662013-01-14T20:52:43.506+01:002013-01-14T20:52:43.506+01:00Na stażu musisz być otwarty, a nie nastawiony na j...Na stażu musisz być otwarty, a nie nastawiony na jedno - i to jest właśnie dobre! Ja np. zawsze myślałam że ginekologia jest beznadziejna - a po stażu to byłam bliska złożenia na nią papierów - tyle że w "moim" szpitalu miejsc nie bylo ;) No i neonatologia na stażu też mnie oczarowała :) Jasne że może okazać się, że nadal najbardziej podobać Ci się będzie anestezjologia - u mnie tak po części było - po części bo idąc na staż nie byłam nastawiona na konkretną specjalizację ;) Jest cała masa fajnych specjalizacji - a co najważniejsze każdy ma inny gust. Tak jak jedni mogą nie widzieć świata poza okulistyką, inni ratunkową to jeszcze dla innych tą wymarzoną będzie patomorfologia - u chwała im za to :D<br />DareAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-35465618718584152712013-01-14T20:40:03.924+01:002013-01-14T20:40:03.924+01:00Też○ lubię te chwile bez spokoju. Ale pewnie jak b...Też○ lubię te chwile bez spokoju. Ale pewnie jak będzie ich na raz za dużo to wtedy będę marzyć o spokoju. <br />Jak trwoga to do anestezjologa :Derjotahttps://www.blogger.com/profile/18396341300054198113noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-61152669340335320722013-01-14T18:19:05.729+01:002013-01-14T18:19:05.729+01:00A mi się podobają te chwile, kiedy nie ma spokoju ...A mi się podobają te chwile, kiedy nie ma spokoju :) no i też to, że na każdych zajęciach mówili nam, że jak już nie wiadomo, co robić, to wzywa się anestezjologa, bo oni zawsze coś wymyślą. To stwarza mi obraz najmądrzejszego lekarza w szpitalu i ja też chcę taka być :Ddoktorbezstetoskopuhttps://www.blogger.com/profile/02889741334501825634noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-32624937687892868612013-01-14T17:33:44.170+01:002013-01-14T17:33:44.170+01:00Na Dolnym śląsku :PNa Dolnym śląsku :Perjotahttps://www.blogger.com/profile/18396341300054198113noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-84564269809284713862013-01-14T17:31:15.269+01:002013-01-14T17:31:15.269+01:00Po części jest tam święty spokój :DPo części jest tam święty spokój :Derjotahttps://www.blogger.com/profile/18396341300054198113noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-63789138022935192352013-01-14T17:29:46.049+01:002013-01-14T17:29:46.049+01:00Rodzice w sumie nie narzucają mi nic. Nie są lekar...Rodzice w sumie nie narzucają mi nic. Nie są lekarzami. Uważają, że sam wiem lepiej jak dana specka wygląda. Zarobki to jedno (i owszem, dla mnie też się liczą), ale też nie chcę robić przez całe życie czegoś co sprawi że nie będę mieć satysfakcji.erjotahttps://www.blogger.com/profile/18396341300054198113noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-4761001579897480672013-01-14T17:21:43.460+01:002013-01-14T17:21:43.460+01:00Co w tej anestezjologii jest, że wszyscy blogowicz...Co w tej anestezjologii jest, że wszyscy blogowicze (i nie tylko) tak się na nią pchają? Mnie anesty nie zachwycają, ale co kto lubi. :)<br />DAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-46779219379766306452013-01-14T16:36:33.340+01:002013-01-14T16:36:33.340+01:00Heh, moi rodzice (lekarze) byli załamani że wybrał...Heh, moi rodzice (lekarze) byli załamani że wybrałam anestezjologię ;) Faktem jest, że warto pochodzić na oddział dzień w dzień żeby stwierdzić czy to się podoba - bo jak już pisałam ta specjalizacja jest zazwyczaj mniej fascynująca niż by się wydawało ;) Jest spokojniejsza zazwyczaj i jest dużo czasu +/- wolnego w którym i tak ci jakiś czas treba sprawdzić czy wszystko jest nadal ok ;) Mam kolegę co to chciał robic chirurgię dziecięcą (4 lata w kole) i w końcu poszedł na radiologię i jest zakochany :D Mówi że lepszej specjalizacji nie ma ;) Trzeba wykorzystać czas na stażu, ot co! Wtedy o decyzję łatwiej :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-15931382072400360112013-01-14T16:34:56.061+01:002013-01-14T16:34:56.061+01:00To gdzie studiował, no :DTo gdzie studiował, no :DAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-6413048864822389802013-01-14T16:25:43.658+01:002013-01-14T16:25:43.658+01:00No to gdzie studiowałeś? :DNo to gdzie studiowałeś? :DAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-33407107925856016422013-01-14T16:21:07.668+01:002013-01-14T16:21:07.668+01:00On już nie studiuje :POn już nie studiuje :Pdoktorbezstetoskopuhttps://www.blogger.com/profile/02889741334501825634noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-83381851980736831952013-01-14T16:20:46.636+01:002013-01-14T16:20:46.636+01:00Kurcze, taki długi komentarz napisałam i się skaso...Kurcze, taki długi komentarz napisałam i się skasował :) <br />Powiedz, jak Twoi rodzice reagują na wybór? Bo u mnie na razie nie są zachwyceni, bo twierdzą, że anestezjolog mało zarabia i nic nie robi, i że ogólnie nudy. Nikt w rodzinie nie jest lekarzem, zaznaczam, i też nikt poprawnie nie umie powiedzieć słowa "anestezjolog" :D<br />A chirurgia ma swoją magię, oj ma :) ale pomyśl sobie, czy fajnie jest, jak masz 60 lat na karku, zjechany kręgosłup, a tu do emerytury wciąż dalej i dalej :Ddoktorbezstetoskopuhttps://www.blogger.com/profile/02889741334501825634noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-69495874329134383442013-01-14T16:18:52.230+01:002013-01-14T16:18:52.230+01:00Gdzie studiujesz?Gdzie studiujesz?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-2506261688059170802013-01-14T14:11:54.573+01:002013-01-14T14:11:54.573+01:00Poza salą operacyjną też masz duży wybór specjaliz...Poza salą operacyjną też masz duży wybór specjalizacji :))erjotahttps://www.blogger.com/profile/18396341300054198113noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-35789004281585935692013-01-14T14:11:33.387+01:002013-01-14T14:11:33.387+01:00Ja trochę liczyłem że staż mi pomoże się upewnić, ...Ja trochę liczyłem że staż mi pomoże się upewnić, że anestezja to jest to i rozwieje moje wątpliwości, a widzę, że mnie dopadło coś zupełnie odwrotnego. Ciekawe co będzie za pół roku jak przerobię pediatrię czy ginekologię :Derjotahttps://www.blogger.com/profile/18396341300054198113noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-8618013383735563332013-01-14T14:08:14.165+01:002013-01-14T14:08:14.165+01:00Radość wręcz mnie przepełnia z dostąpienia tego za...Radość wręcz mnie przepełnia z dostąpienia tego zaszczytu :Perjotahttps://www.blogger.com/profile/18396341300054198113noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-9974369109600338572013-01-14T07:47:06.989+01:002013-01-14T07:47:06.989+01:00I tak dla 90 % ludzi anestezjolog będzie tylko ...I tak dla 90 % ludzi anestezjolog będzie tylko 'pomocą od usypiania', niestety ;-) A specjalizacja sama w sobie jest super, ja jednak mam odwrotnie, nie widzę siebie na sali operacyjnej :Pem.https://www.blogger.com/profile/00928997860235842412noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-25006934276718400482013-01-13T23:45:09.083+01:002013-01-13T23:45:09.083+01:00Staż jest świetnym czasem na zweryfikowanie "...Staż jest świetnym czasem na zweryfikowanie "drogi zawodowej" - czasem pojawia się myśl, żeby pójść na coś czego w ogóle nie brało się pod uwagę ;) Z moich znajomych połowa zmieniła zainteresowania w czasie stażu np. z ginekologii na ortopedię, pediatrii na psychiatrię, interny na ortopedię, anestezjologii na pediatrię, interny na patomorfologię, chirurgii na okulistykę - no i wiele innych kombinacji ;) Jak podliczyłam to ponad połowa poszła w końcu na co innego niż deklarowała przed stażem (to odnośnie zdania wyżej że połowie się "zmieniło" - faktem jest że więcej niż połowie). Staż to rewelacja pod tym kątem. Polecałabym zastanowienie się właśnie nad chirurgią dziecięcą - świetna specjalizacja. Anestezjologię też polecam (byłabym mało wiarygodna nie polecając zważywszy, że uważam ją za tą naj specjalizację ;)), ale trzeba mieć na względzie że jest inna. 99% czasu pracy to monotonia, małe zabiegi podobne jeden do drugiego, konsultacje, znieczulenia ogólne bez komplikacji (siedzenie i słuchanie tego przeklętego beep). Adrenalina się zdarza, ale nie ma co liczyć na to że często (dla pacjentów to dobrze ;)), raczej rzadko. Ale i tak anestezjologia ma to COŚ ;) Chirurgia jest super jak ktoś to w ogóle bierze pod uwagę. Fajna jest też ratunkowa (pogotowie - no rewelacja! :), pediatria. No przejdziesz przez wszytkie oddziały i powinienieś mieć jasność :)<br />DareAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3730769422542936121.post-5261313182486589272013-01-13T22:07:07.406+01:002013-01-13T22:07:07.406+01:00a z bieżących rzeczy: jak przygotowania do LEK? w ...a z bieżących rzeczy: jak przygotowania do LEK? w końcu masz ten zaszczyt pisać jako pierwszy! :)BJhttps://www.blogger.com/profile/03332122129698378872noreply@blogger.com